Pejzaż - olej, 120x100cm, 2012r
Pejzaż - olej, 120x100cm, 2012r
Pejzaż - olej, 120x100cm, 2012r
Ekspresja.
To chyba najodpowiedniejsze określenie, które charakteryzuje te obrazy. Oglądając i analizując prace, nie zawsze moje odczucia pokrywały się z emocjami, jakimi kierował się Tomek. Bywało że widziałam zupełnie coś odmiennego od tego, co malował. Pamiętam, że jeden z pejzaży nieodmiennie kojarzył mi się z morzem a był to poligon. Zdaję sobię sporawę z tego, że oglądający prawie zawsze szuka na płótnie odniesień do rzeczywistości. Malujący natomiast traktuje rzeczywistość jako pretekst, punkt wyjścia, a to co tworzy zwykle ma już inny wymiar, próżno szukać jednoznacznych określeń. Wyobraźnia i wrażliwość estetyczna wyznacza kierunek zarówno twórcy jak i odbiorcy... i to jest w sztuce wspaniałe.
Powyższe pejzaże, to obrazy inspirowane /jak to zwykle u Tomka/ autentycznymi fragmentami otoczenia - którym trudno byłoby przypisać konkretny kontekst. Jedno można powiedzieć na pewno - to pezjzaże, którym nie brakuje ekspresji.
To chyba najodpowiedniejsze określenie, które charakteryzuje te obrazy. Oglądając i analizując prace, nie zawsze moje odczucia pokrywały się z emocjami, jakimi kierował się Tomek. Bywało że widziałam zupełnie coś odmiennego od tego, co malował. Pamiętam, że jeden z pejzaży nieodmiennie kojarzył mi się z morzem a był to poligon. Zdaję sobię sporawę z tego, że oglądający prawie zawsze szuka na płótnie odniesień do rzeczywistości. Malujący natomiast traktuje rzeczywistość jako pretekst, punkt wyjścia, a to co tworzy zwykle ma już inny wymiar, próżno szukać jednoznacznych określeń. Wyobraźnia i wrażliwość estetyczna wyznacza kierunek zarówno twórcy jak i odbiorcy... i to jest w sztuce wspaniałe.
Powyższe pejzaże, to obrazy inspirowane /jak to zwykle u Tomka/ autentycznymi fragmentami otoczenia - którym trudno byłoby przypisać konkretny kontekst. Jedno można powiedzieć na pewno - to pezjzaże, którym nie brakuje ekspresji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz